niedziela, 8 czerwca 2014

Smutny miś, dumna ja..

Zaprojektowanie tego oto sympatycznego, aczkolwiek smutnego misia, zajęło mi  mnóstwo czasu. Wiele razy pruta robótka i szydełko rzucone w kąt, pokreślone kartki z wypisanym schematem, bo ciągle gdzieś coś było nie tak... ale opłacało się, bo efekt końcowy w 100% mnie usatysfakcjonował :) 








7 komentarzy:

  1. Ależ on piękny :) Takie cuda można szydełkiem wyczarować, aż trudno to sobie wyobrazić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem, jesteś bardzo zdolna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trafiłam dzisiaj na Twoją stronę i jestem pod wrażeniem Twoich zabawek szydełkowych! Dopracowane do ostatniego szczegółu! No i jeszcze ten fantastyczny banerek Twojego bloga :) Mam nadzieję, że czerwcowy wpis nie był Twoim ostatnim!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj... niedawno "wpadła" mi w ręce (a raczej w oczy) Twoja strona i szybko pobiegłam do Ciebie na bloga... Podoba mi się Tutaj :)
    W ramach uznania dla Ciebie i Twojego bloga nominowałam Cię do blogowej zabawy Liebster Award. Po szczegóły zapraszam do mnie http://madebyszela.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Misio jest genialny! Ze mną miśki współpracować nie chcą....

    Od jakiegoś czasu podglądam bloga i postanowiłam go wyróżnić ;)
    http://tymonelka.blogspot.com/2015/09/z-innej-beczki_22.html

    OdpowiedzUsuń