niedziela, 8 czerwca 2014
Smutny miś, dumna ja..
Zaprojektowanie tego oto sympatycznego, aczkolwiek smutnego misia, zajęło mi mnóstwo czasu. Wiele razy pruta robótka i szydełko rzucone w kąt, pokreślone kartki z wypisanym schematem, bo ciągle gdzieś coś było nie tak... ale opłacało się, bo efekt końcowy w 100% mnie usatysfakcjonował :)


Taka moja Pippi :)
Od czasu klauna Charliego marzyło mi się wykonanie wersji damskiej zabawki. W końcu zmobilizowałam się, a efekty możecie oglądać poniżej :) Miała być sympatyczna i chyba taka wyszła :)
Ps. Lala została przekazana na licytację na rzecz Dorotki Botkowskiej. Link do Bazarku TUTAJ.
A tu można poczytać o Dorotce -> http://dorotkabotkowska.blog.pl/
Ps. Lala została przekazana na licytację na rzecz Dorotki Botkowskiej. Link do Bazarku TUTAJ.
A tu można poczytać o Dorotce -> http://dorotkabotkowska.blog.pl/
Kolorowy kocyk
Kocyk wykonałam na bazie tzw. babcinego kwadratu.
Męczy mnie jedna sprawa... co robię źle, że robótka zamiast wychodzić jako równy kwadrat, skręca mi się delikatnie w prawo? Że w prawo to pewnie dlatego, że jestem leworęczna ;) Ale czemu się skręca? Pomoże ktoś? :)
poniedziałek, 26 maja 2014
"Projekt Żyrafa"
"Projekt Żyrafa" był zupełnie inny niż te, które robiłam do tej pory. Dostałam w ręce kilkunastoletnią maskotko-poduszkę, a w zasadzie jej resztki, i zostałam poproszona o wykonanie na jej podobieństwo szydełkowej wersji. Efekt na zdjęciu (niestety tylko to jedno udało mi się zrobić).
Minionek
Schematów na tego kawalera można znaleźć w sieci mnóstwo, ale ja swojego postanowiłam zrobić sama :)
Minionek poleciał do Włoch i zachwycił obdarowaną Karolinę :)
Minionek poleciał do Włoch i zachwycił obdarowaną Karolinę :)
Kocia balerina
Kocią balerinę wydziergałam na życzenie znajomej na bazie zdjęcia znalezionego w sieci. Postanowiłam nie korzystać ze schematu, a wykorzystać umiejętności zdobyte przy robieniu wcześniejszych projektów. Efekt możecie zobaczyć na zdjęciach. Aczkolwiek schemat jak najbardziej jest i można go zakupić TUTAJ
Jednorożec
Mały jednorożec powstał na bazie TEGO schematu i razem z bucikami został podarowany nowonarodzonej Sarze. W późniejszym czasie do bucików dołączyła opaska i obie rzeczy stały się ślicznym dodatkiem do kreacji na chrzciny.
czwartek, 3 kwietnia 2014
Charlie The Clown
W zeszłym roku, pierwszy raz po 8 latach udało mi się wrócić w ramach wakacji na chwilkę do Anglii i odwiedzić cudownych znajomych. Chociaż znajomi to złe określenie... mogłabym spokojnie nazwać ich moją brytyjską rodziną :) Wyjeżdżając łzy ciekły mi po policzkach, bo myślałam że szybko ich nie zobaczę... Dwa miesiące później okazało się, że znajome wybierają się do Anglii, do owej rodzinki... szybka decyzja i dołączyłam do nich :) Kupiłam bilety i wyczekiwałam babskiego wypadu :)
Oczywiście nie mogło się obyć bez prezentów. Postanowiłam wykonać coś specjalnie dla Patricka... On kocha, a wręcz wielbi klauny, więc siłą rzeczy nie miałam wyjścia :D
I tak oto powstał Charlie The Clown (imię oczywiście nadane przez Obdarowanego ;) )
Jak zwykle mam problem z wyrobieniem się na czas. Wiele razy robię coś na ostatnią chwilę stąd wielu wydzierganych rzeczy nie udało mi się w ogóle uwiecznić, inne fotografowałam "roboczo" (co nie nadaje się na zamieszczanie tutaj) albo zabawki były niekompletne, jak w przypadku tęczowego kota i Charliego. Choć ten ostatni, już dokończony, załapał się jeszcze na fotkę w swoim nowym domu :)
Szydełko: 3 mm
Wysokość: ok.20 cm
Oczywiście nie mogło się obyć bez prezentów. Postanowiłam wykonać coś specjalnie dla Patricka... On kocha, a wręcz wielbi klauny, więc siłą rzeczy nie miałam wyjścia :D
I tak oto powstał Charlie The Clown (imię oczywiście nadane przez Obdarowanego ;) )
Jak zwykle mam problem z wyrobieniem się na czas. Wiele razy robię coś na ostatnią chwilę stąd wielu wydzierganych rzeczy nie udało mi się w ogóle uwiecznić, inne fotografowałam "roboczo" (co nie nadaje się na zamieszczanie tutaj) albo zabawki były niekompletne, jak w przypadku tęczowego kota i Charliego. Choć ten ostatni, już dokończony, załapał się jeszcze na fotkę w swoim nowym domu :)
Szydełko: 3 mm
Wysokość: ok.20 cm
środa, 2 kwietnia 2014
Żyrafki
Następnym schematem, który wzięłam na warsztat jako początkująca szydełkomaniaczka, była żyrafka z bloga I Love Buttons By Emma . Oryginał wygląda następująco:
A oto moje cuda wykonane według schematu Emmy :)
Jakiś czas później powstała jeszcze jedna żyrafka, tym razem tylko inspirowana kształtem poprzednich :)
Kształt żyrafich nóg okazał się być idealnym dla ząbkującego maluszka :) Na pewno wykorzystam tą wiedzę w przyszłości ;)
![]() | ||
Made by Emma |
Jakiś czas później powstała jeszcze jedna żyrafka, tym razem tylko inspirowana kształtem poprzednich :)
Kształt żyrafich nóg okazał się być idealnym dla ząbkującego maluszka :) Na pewno wykorzystam tą wiedzę w przyszłości ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)